Skaczą z dachu w Malezji

Polski skoczek BASE weźmie udział w corocznych skokach z 300-metrowej Kuala Lumpur Tower stolicy Malezji. Olek Domalewski uda się na wyspę w sierpniu i wraz z kilkudziesięcioma innymi skoczkami uświetni obchody dnia niepodległości.

Telewizyjno-widokowa wieża jest jedną z głównych atrakcji architektonicznych azjatyckiej metropolii, piątą co do wielkości budowlą świata i prawdziwą mekką dla amatorów BASE Jumpingu, czyli skakania z wysokości ze spadochronem .

Domalewski spotka się w Malezji z zupełnie innym przyjęciem niż u nas w kraju, gdzie po skoku z wieżowca w Łodzi miał problemy z prawem. BASE Jumping jest u nas nielegalny. Tymczasem Malezyjczycy traktują skoczków jak prawdziwe gwiazdy.

Malezja w tym roku obchodzi 50. rocznicę niepodległości kraju, więc zabawa będzie jeszcze huczniejsza niż zwykle. Życzymy Olkowi i reszcie skoczków, aby w Polsce cieszyli się podobnym uznaniem.

Reklama
Diverse Extreme Team
Dowiedz się więcej na temat: skakanie | niepodległości | Malezja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy