Sepak takraw - siatkonoga z domieszką... karate

Skrzyżowanie siatkówki z piłką nożną na korcie do badmintona, do tego z domieszką karate i akrobatyki. Czy to możliwe? Tak wygląda sepak takraw, sport bardzo popularny, szybko rozwijający się w Azji.

Zespoły nietypowej siatkonogi są trzyosobowe, a ich głównym zadaniem przebicie niewielkiej piłeczki z dziurami (najczęściej wiklinowe, są też plastikowe; kiedyś robiono je z trzciny) przez siatki na drugą stronę boiska. Ale nie ręką, tylko nogą lub głową. Tak jak w siatkówce, każdej drużynie przysługują trzy odbicia na własnej połowie.

Sepak-takraw jest popularnym sportem zwłaszcza w Azji, znajduje się w programie igrzysk kontynentu. Dynamiczna gra wywodzi się z Malezji i Tajlandii, a w tym drugim kraju jest sportem narodowym. Nazwa brzmi tajemniczo, ale tylko na pozór - słowo "sepak" oznacza kopnięcie, zaś "takraw" - plecioną piłkę.

Reklama

Mecze z udziałem drużyn trzyosobowych (serwujący, podający i atakujący) rozgrywane są na korcie do badmintona. Piłka rattanowa z 12 otworami przebijana jest nogami przez zawieszoną nad wysokości 1,5 m siatkę, a jedynie pierwsze podanie do serwującego (z boku boiska do środka) odbywa się ręką. To jedyny moment, gdy można dotknąć piłkę tę częścią ciała.

Przebijanie piłki bardzo często przypomina ataki karate, bowiem zawodnicy wyskakują wysoko w górę i np. efektownie nożycami ją zagrywają. Gra się do zdobycia 21 punktów, a jedynie przy remisie, w decydującym secie rywalizacja trwa do 15.

W latach 90. mówiło się, że sepak takraw trafi do rodziny olimpijskiej, konkretnie chodziło o igrzyska w australijskim Sydney w 2000 roku, pod nazwą siatkówka akrobatyczna lub acro-volley, jednak tak się nie stało. W Polsce dla urozmaicenia np. treningów piłkarskich gra się w dość podobną siatkonogę, choć na innych zasadach.

Korzenie tego sportu sięgają malezyjskich legend. Bóg Hang Tuach miał być mistrzem podbijania wiklinowej piłki w kółku - gry, z której później narodził się sepak takraw. Obecnie Malezyjczycy należą do najlepszych na świecie w tej dyscyplinie.

Sepak takraw ma w południowej Azji kilkusetletnią tradycję. Jej reguły zostały zunifikowane w 1965 roku, dopiero wtedy wprowadzono też siatkę oddzielającą przeciwne drużyny i ustalono nazwę. Używa się też innych nazw: w Singapurze "Sepak Raga", na Filipinach "Sika", w Laosie "Kator", a w Indonezji "Rago". Piłka leci z prędkością grubo przekraczającą 100 km/godz.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy