Polacy pokochali sport. Rower popularniejszy od biegania

40 procent Polaków ćwiczy przynajmniej raz w tygodniu – wynika z raportu Centrum Badania Opinii Publicznej. Jeszcze w 2003 roku regularną aktywność fizyczną deklarowało tylko 9 procent badanych. Mimo że na tle innych krajów wypadamy przeciętnie, ruszamy się coraz chętniej.

Uprawianie sportu to przede wszystkim domena ludzi młodych, dobrze wykształconych, zadowolonych ze swojej sytuacji materialnej i mieszkańców miast. Uprawiają sport dla zdrowia (70 proc.), a nieco rzadziej dla przyjemności (61 proc.).

Prawie co drugi respondent badania "Aktywność fizyczna Polaków" Centrum Badania Opinii Publicznej przyznał, że motywuje go poprawa samopoczucia, odreagowanie stresu oraz chęć pozostania w dobrej formie, zaś dla co trzeciego sport to przede wszystkim sposób wspólnego spędzania czasu ze znajomymi, przyjaciółmi, rodziną.

Bezkonkurencyjny rower

Wbrew powszechnej opinii bieganie - które uprawia 18 procent Polaków - wcale nie jest najpopularniejszą aktywnością fizyczną.

Reklama

Wyprzedza je jazda na rowerze (51 proc.), a także pływanie (28 proc.). Czwarte miejsce przypadło wędrówkom górskim, które uprawia 16 procent badanych.

Porównując te dane z rokiem 2003, widać jak znacząco zmieniły się gusta sportowe Polaków. O ile ponad dekadę temu jazda na rowerze była również bezkonkurencyjna, (41 proc.), o tyle drugą pozycję zajmowała gimnastyka (19 proc.). Pływanie deklarowały "tylko" 16 procent społeczeństwa, biegało 12 procent Polaków, a turystykę pieszą uprawiało 2 procent badanych. Różne są motywacje do uprawiania poszczególnych dyscyplin.

Bieganie, pływanie, gimnastyka, jazda na rowerze - to sporty uprawiane przede wszystkim dla zdrowia (70 proc.). Na siłownię Polacy chodzą żeby dobrze wyglądać, mieć ładną sylwetkę. Natomiast przyjemność (61 proc.) to główny powód uprawiana takich sportów jak: taniec, turystyka piesza, piłka nożna, sporty zimowe i siatkówka.

Bez względu na porę dnia i nocy

Na uprawianie sportu decydują się coraz częściej osoby, które za dnia nie mają czasu na aktywność fizyczną - pracownicy korporacji, ludzie mediów, biznesmeni. Coraz większą popularność zyskuje nocne bieganie. W wielu polskich miastach, sportowcy skrzykują się w gronie najbliższych znajomych na portalach społecznościowych. Wzięcie udziału w takich wydarzeniach deklaruje nawet kilka tysięcy osób.

Innym przykładem nocnych inicjatyw jest Masa Krytyczna, czyli grupowe przejazdy cyklistów. Działacze rowerowi upominają się wówczas o realizację postulatów rowerowych. Rośnie również grono miłośników nocnej jazdy na rolkach. Tylko w ostatnim gdańskim NightSkatingu wzięło udział rekordowe 2088 osób.

- Rozwój technologiczny sprawił, że bieganie, jazda na rowerze czy rolkach są bezpieczniejsze i przyjemniejsze, nawet po zmroku. Każdy może mieć nowoczesną lampkę, a dzięki niej ruszać się o każdej porze - mówi Weronika Kostrzewska z firmy Mactronic, będącej wrocławskim producentem oświetlenia przenośnego.

Według uczestników takich spotkań, nocna aktywność daje zupełnie inne wrażenia. Sportowiec dysponuje całymi ulicami, nie przeszkadzają mu samochody i tłumy, może osiągać większe prędkości, a ciemność powoduje powstanie dodatkowej adrenaliny.

Coraz lepszy sprzęt

Polakom łatwiej znaleźć odpowiadające swoim gustom imprezy, ale też zaopatrzyć się w konieczny sprzęt. Ubrania nie przeszkadzają w ruchu i - co ważne - pozwalają na prawidłową wymianę ciepła, pomiędzy organizmem a otoczeniem.

Również akcesoria są coraz bardziej dostępne i dostosowane do wymagań sportowców. Akcesoria dostępne w sklepach są coraz lepsze, pozwalają osiągnąć znakomite rezultaty sportowe. Dzięki dużej palecie wyposażenia, osoby aktywne ruchowo mogą wybrać to, co im najbardziej odpowiada.

INTERIA.PL/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy