Monster scooter - hulajnoga dla fanów prędkości

Jeśli uwielbiasz prędkość, buzującą we krwi adrenalinę i strach jest ci obcy, to monster scooter jest pojazdem stworzonym dla ciebie.

Na szwajcarskiej odmianie monster scootera można pojeździć głównie w Parku Narodowym Gantrisch, który jest położony na południe od Berna - stolicy Szwajcarii. Tam na dziesiątkach kilometrów tras szutrowych i asfaltowych można poczuć adrenalinę buzującą we krwi.

Monster scooter w skrócie można opisać, jako rower bez pedałów i siodełka, albo sporo przerośniętą hulajnogę. Można wybrać dwie wersje scotera - z kołami terenowymi -szerokimi i o równej średnicy i z kołami zjazdowymi.

Te drugie nadają się zarówno na szuter, jak i na asfalt. Są wąskie i tylne ma mniejszą średnicę, co pozwala wchodzić w zakręty ze sporą prędkością.

Reklama

W Gantrisch można wybrać się scooterem na wycieczkę krajoznawczą i pojeździć p trasach widokowych z małą prędkością, lub wjechać na jedną z tras zjazdowych i rozpędzić pojazd zwany z włoska trotti, nawet do 70 km/h.

Przy tak dużych prędkościach naprawdę trzeba uważać, trzymać środek ciężkości jak najniżej i ostrożne manewrować kierownicą i hamulcami. Trotti jest sporo mniej stabilne od roweru i o wywrotkę nietrudno.

Jazda na scooterach przypomina nieco jazdę na desce snowboardowej - trzeba mocno pracować kolanami i odpowiednio rozkładać środek ciężkości. Kiedy już opanuje się pojazd można naprawdę zaszaleć!



INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy