Diana: super jazda

- Znów wyjechaliśmy na górę i był to jeden z fajniejszych dni - pisze Diana z Diverse Extreme Team w piętnastym odcinku dziennika swojego pobytu w kurorcie Les Alpes 2.

Udało się! Znów wyjechaliśmy na górę i muszę przyznać, że był to jeden z fajniejszych dni. Dość twardo, ale przez to szybko. Słońce nie opuszczało nas do końca.

Jeżdżenie raczej zabawowe, jednak dawno nie czułam się tak dobrze na desce. Zgrałam sobie jeszcze nową muzyczkę na iPod-a, co jeszcze bardziej poprawiło mi humor. Oby więcej takich dni.

Po powrocie szybka zupa pomidorowa z kartonu - nasz specjał tego wyjazdu - i leżenie na trawce?

Diverse Extreme Team
Dowiedz się więcej na temat: jazda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy