Gaszerbrum II zdobyty! Piąty ośmiotysięcznik Adama Bieleckiego

Adam Bielecki należy do czołowych himalaistów świata /Andrzej Iwańczuk /East News
Reklama

Adam Bielecki i Niemiec Felix Berg zdobyli w poniedziałek szczyt Gaszerbrum II (8035 m n.p.m.), a następnie bezpiecznie zeszli do niższych obozów. To już piąty ośmiotysięcznik w karierze pochodzącego z Tychów wspinacza.

Gaszerbrum II znajduje się w Karakorum. Jest częścią grupy szczytów o wspólnej nazwie, a różniącej się jedynie numerem wierzchołka. "Dwójka" od lat uznawana jest za jeden z najpiękniejszych ośmiotysięcznych kolosów na świecie, ma bowiem kształt regularnej piramidy.

Wspinacze ruszyli na szczyt w nocy z niedzieli na poniedziałek. Wystartowali z obozu trzeciego, założonego na wysokości 6900 m n.p.m. Na szczycie zameldowali się o godz. 14.10 czasu polskiego (17.10 w Pakistanie). Z grupy alpinistów, która wzięła udział w ataku szczytowym, sztuka ta udała się dwóm. Reszta, co najważniejsze, w porę zawróciła i bezpiecznie wróciła do obozu.

Reklama

"Po blisko 18h akcji górskiej wróciliśmy z Felixem do C3. Udało nam się dokonać trawersu wierzchołka - weszliśmy kruchą i zaskakująco trudną ścianą zachodnią, a zeszliśmy drogą normalną. Radość z wejścia psuje fakt, że Jacek (Czech - przyp. red) zawrócił z 7500m, a Borys poszedł na normalną drogę i wycofał się z 7800m. Pozdrawiamy z C3. Jutro baza" - napisał w krótkiej wiadomości opublikowanej na Facebooku Adam Bielecki.

To piąty ośmiotysięczny szczyt w karierze pochodzącego z Tychów wspinacza. Wcześniej zdobył kolejno: Makalu (2011), Gaszerbrum I (2012 - pierwsze wejście zimowe, towarzyszył mu Janusz Gołąb), K2 (2012) i Broad Peak (2013 - pierwsze wejście zimowe, szczyt zdobyli również: Artur Małek, Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski. Dwaj ostatni zginęli podczas zejścia).

(dj)

Adam Bielecki: Nie jestem już nieśmiertelnym nastolatkiem

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy